Piotr Wielgucki o Wykopie.
“W Internecie są różne dziwa, ale największym zbiorowiskiem idiotów wszelkich jest chyba WYKOP, gdzie banda gówniarzy przy pomocy Google i Wikipedii roztrząsa niuanse fizyki kwantowej, ta sama banda, która na klasówce myli „Pana Tadeusza” z „Panem Wołodyjowskim”.”